Dziennikarze postanowili odkryć, co kryje się za pojawiającymi się w całej Polsce ogłoszeniami dotyczącymi skupu bydła "pourazowego" lub "w każdym stanie". Eufemizmy te oznaczały chęć zakupu od rolników chorych, a nawet padłych, krów. Proceder odbywał się od lat na masową skalę za cichym przyzwoleniem służb weterynaryjnych