Nie trzeba być wyznawcą teorii spiskowych, żeby dostrzec związek między aktualną amerykańską obsesją Bliskim Wschodem i bezpieczeństwem narodowym, a wiszącym w powietrzu światowym kryzysem naftowym. Ten głęboko szokujący film opowiada o tym, jak mieszkańcy planety Ziemia zużywają najcenniejszy i nieodnawialny surowiec naturalny: ropę.
Trudno zdać sobie sprawę jak bardzo niszczycielskim gatunkiem jesteśmy, gdy wydaje nam się, że stricte nie uczestniczymy w degradacji środowiska. "Gwałtowne przebudzenie" otwiera oczy bardzo szeroko. Warto przeanalizować sobie sytuację światową związaną z rynkiem ropy (środowisko, sytuacja ekonomiczna, zapasy ropy) z...
więcejFilm porusza kwestie, o których pospolity zjadacz chleba, nie ma pojęcia. Gdy zacząłem go oglądać, myślałem, że to kolejna sensacja typu: "ropa jest be i zatruwa środowisko". Tymczasem im dalej zagłębiałem się w film, tym bardziej otwierały mi się oczy. Nie miałem pojęcia jak bardzo wydobycie ropy wpływa na stabilność...
więcej"Gwałtowne przebudzenie" to interesujący dokument przybliżający nam niespożyty apetyt cywilizacji na ropę i produkty ropopochodne. Współczesna cywilizacja jest tak uzależniona od czarnego złota, że perspektywa wyczerpania się złóż może zmrozić każdego. A przecież złoża te, eksploatowane bez żadnego ograniczenia, nie są...
więcej