Francja, druga połowa XVII wieku. Piękna i młoda Angelika zgodnie z wolą ojca musi poślubić znacznie starszego od siebie hrabiego Joffreya de Peyrac, zwanego z racji charakterystycznej ułomności Wielkim Kulawcem z Langwedocji. Czas sprawia, że początkowo nieufna dziewczyna przekonuje się do uczuć mężczyzny, z którym związał ją los. Gdy
Bardzo przystojny mężczyzna i świetnie wypadł w scenach erotycznych, które w tym filmie były najwspanialszym obrazem! Para odbiega książkowemu opisowi wg niektórych, ale film właśnie kręci się po to, by był osobnym bytem. Sama często w swoich ulubionych powieściach zmieniam wygląd postaci i miejsc.
Para nie wygląda...
Najpiękniejsza i najbardziej zmysłowa scena łóżkowa, jaką kiedykolwiek widziałam... Niezwykle namiętna a jednocześnie piękna i subtelna.
Zacząłem oglądać przypadkiem i... wsiąkłem! :o) Naprawdę udane odświeżenie starego tematu. Owszem, piękna scena łóżkowa, subtelna, wysmakowana, ale to przemiana uczuciowa Angeliki ujęła mnie najbardziej. Znam podobną historię w realnym życiu... Czekam na ciąg dalszy!
Książki nie czytałam, nie znam też starszej wersji filmu, ale ta bardzo mi się podobała. Rzeczywiśćie różnica wieku między Angeliką, a jej mężem jest ogromna, może mogliby wziąć kogoś odrobinę młodszego. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Jestem świeżo po seansie i muszę przyznać, że zaczarował mnie ten film! Zaczęłam oglądać od niechcenia i totalnie wsiąkłam. Stare wersje "Markizy Angeliki" oglądałam jak byłam mała, ale niewiele z tych filmów rozumiałam, oglądałam te filmy nie po kolei i często niedokładnie, więc też za bardzo nie rozumiałam fabuły. Do...
więcej