W porównaniu do "Obecności" kompletne nie porozumienie. Brak budowania napięcia, mało straszny, nudny - kompletne zaprzeczenie "Obecności".
Czy obejrzałbym ten film ponownie? Nie
Moja ocena: 2/10 - w porównaniu do Obecności
SPOILER ! W "Obecności"ta lalka jest zamknięta w gablocie w tej piwnicy w której trzymają trofea. Zresztą pod koniec filmu "Annabelle" jest wspomniane,że tam się teraz znajduje.
No własnie w porownaniu... a bez porówniania ile? Ja tez ogladalam ta czesc po obecnosci i moze to byl bład i przez to jest ten niedosyt...
Moim zdaniem anabelle o wiele lepsza, co jest niby takiego fajnego w obecnosci? Troche trzyma w napieciu i nic wiecej, slaby scenariusz za malo scen ktore moga wystraszyc, i ogolnie malo straszny
Obecność pomimo wtórności jest świeżym filmem jak bułki w piekarni kupione o 6 rano. Nie wszystko musi być oryginalne by było dobre. Cała zasługa Obecności polega na tym że reanimowali stare schematy i stworzyli świeży film.