Historia wciągająca i dająca do myślenia. Pewne zdarzenie i kolejne poczynania doprowadziły do momentu, gdzie nie było pozytywnego rozwiązana dla żadnej ze stron - zawsze ktoś był pokrzywdzony, a nikt nie chciał się podłożyć przed opinią publiczną dla zachowania pozytywnego wizerunku. Główny bohater - aktor - zagrał rewelacyjnie. Współczułem mu, później nie wierzyłem, irytował i denerwował mnie - cały ogrom emocji, co pokazuje jak dobrze wcielił się w swoją postać. Przedstawiona historia daje do myślenia, porusza do refleksji nad swoimi czynami i ich konsekwencjami dla innych stron. Zdecydowanie polecam... 7.5/10