Już nie mogę się doczekać sequeli! Może "The Meme Movie" albo "Facebook: Revenge of the Messenger"...
Cóż, możliwości jest wiele: "The Facebook movie", "The Twiter movie", "The Snapchat movie", "The Instagram movie", "The Messenger movie" a także wszystko inne co znalazło się w waszych srajfonach. Tak jest droga ludzkości! Zobaczcie swoje ulubione gó*ìənka stworzone do przyzdabiania selfiaczów, konwersacji, i zdjęć za pomocą których za chwilę totalnie zniszczycie koledze/koleżance życie, w ich własnym filmie. Bo to jest naprawdę fascynujące jakie życie osobiste mają emotki. Tematy takie jak zwierzęta czy zabawki są spoko ale serio? Emotki? No ale co się dziwić, nie tak dawno Sony podarowało nam Angry Birds, ekranizację aplikacji. Ale tak na marginesie "The Meme movie" mogłobybyć ciekawe...
Otóż to. Tematów na produkty filmopodobne podobne do tego czegoś, gamonie na pewno znajdą jeszcze masę.
Mnie ten film bardzo się spodobał prawie tak fajny jak w głowie się nie mieśći dla mnie wszystkie filmy są fajne
Oglądałeś, że krytykujesz? Najgorsi ludzie z najgorszych to tacy, którzy odgórnie coś oceniają. Zwłaszcza na zasadzie kopiowania hejtu od innych. "O nie! To jest o emotkach! Co to ma być!". Co to w ogóle za opinia? Ludzie nigdy chyba nie dorosną. Zawsze będą zdziecinniali.
Przy takim temacie nie da się po prostu zrobić dobrego, czy nawet znośnego filmu. To po prostu poroniony, absurdalny, obrzydliwy pomysł.
Film o powiadomieniach o nowej wiadomości z gg byłby świetnym retrothrillerem. Wiem, co mówię :)
Ja to bym zobaczyła jakiś film o zmianach layoutu na filmwebie.
Te emocjonujące oczekiwania na powiadomienia, które później nie znikają.
Znikające i pojawiające się oceny.
Ogólnie zagubienie co gdzie i w jakiej zakładce teraz szukać.
I ten horror moment, kiedy to długim wywodzie i kliknięciu wyślij pojawia się "Strona nie istnieje"
Prawdopodobnie chodzi o osobę aktualnie sprawującą funkcję prezydenta w Polsce. Mieszkasz w jaskini, w puszczy, czy dopiero wybudzili cię z wieloletniej śpiączki?
Jak ostatnio sprawdzałem to to stanowisko było nieobsadzone. No bo chyba nie chodzi Ci o to pisdzielskie indywiduum podcierające się regularnie konstytucją?
Jakie indywiduum by tam nie było obsadzone, oficjalnie jest prezydentem. I choćbyś nie wiem jakiego głupka strugał i próbował to wymazać z pamięci, to tego nie zmienisz.
Trochę przypominasz paranoicznych antytrumpowców z ich "not my president". To niezdrowe. :)
Ty z kolei przypominasz osobę z zespołem Aspergera, skoro nie czujesz, że moje pytanie nie było na serio. :)
Wow, gratki. Podobną nieoficjalną diagnozę sam sobie wysnułem, aczkolwiek wiedziałem, że pytanie nie było na serio, a miało na celu wszczęcie głupiej dyskusji, co też ci się udało.
Pozdrawiam xD
Słuchałem recenzji na youtubie i ten film został po prostu zmiażdżony. 6% na RT. Ja czekam na trylogię Snake, a w szczególności na jej czwarta odsłonę - Snake 3 Part 2.
pomysł jak pomysł, zabawki, samochody, klocki lego, cokolwiek może być dobrym tematem do animacji. wszystko zależy od wykonania.
Podpisuję się pod tym. Mieliśmy już np. film "Angry Birds" i co - coś się stało? Wyszedł przyjemny, kolorowy filmik, który do wybitnych nie należy, a jakże, ale jest nawet przyzwoitą adaptacją nieskomplikowanej gry na smartfony, tablety i różne inne urządzenia... był porażką? Nie, był po prostu niezłą animacją dla dzieci i tyle... pewnie podobnie będzie z Emoji Movie. Świat się nie zawali od filmu o uśmiechniętych buźkach. Jedyne, co mnie nie pokoi, to dubbing youtuberów. Z jednej strony to jest nawet fascynujące, ale z drugiej... obawiam się, że te "gwiazdy" mogą nie sprostać temu zadaniu i wyjdzie nam jakiś - delikatnie mówiąc - artystyczny happening, w którym twory kultury internetu są grane przez... twory kultury internetu.
To coś o emotkach, to produkt filmopodobny. No ale w sumie czego się spodziewać - tym bardziej że jedna z postaci wygląda zupełnie jak g**no - dosłownie - i tym też jest...
To, czego nie zdzierżę w żadnym filmie, to skatologiczny humor. Choćby nawet i cała reszta zasługiwała na 10/10, to za skatologiczny humor daję filmowi o 6 punktów mniej niż miałby bez skatologicznego humoru. Bo jest po prostu obrzydliwy.
M.in. dlatego nie trawię "Hotelu Transylwania" - któremu zresztą za Adama Sandlera należy odebrać kolejne 3 punkty, więc musiałby wyjść wynik ujemny dla tego filmu. :)
"Emotki" z samego założenia są poronionym pomysłem, wytworem chorej wyobraźni. A jak jeszcze do tego mają skatologiczny humor, to musi wyjść z tego twór najgorszy z możliwych, mogący rywalizować z "Garbage Pail Kids" o tytuł najgorszego filmu dla dzieci w dziejach kinematografii.
Ja tam "The Meme Movie" to bym chętnie obejrzała. Serio xD.
Ale chętnie bym złapała za głowę osobę, która zrobiłaby film o snapchacie albo Fidget Spinnerach xD
"Slash" o przygodach ukośnika a potem jego prequelo-sequel "Backslash" o przygodach jego brata.
"The Protocol" o prefiksie "http://"
Ja chciałem swego czasu by w Ben 10 pojawił się kosmita-trollface i kosmita-Polandball.