jak zawsze- film z Bodo i Fertnerem to mega jazda i kupa śmieechu :) scena z pprotką- rewelka :) i te piękne stare piosenki :)
szkoda, że gra tu Ina Benita, bo jej nie lubie, wolałabym Grossówne, lub Mańkiewiczówne które w tej roli sprawdziłyby sie lepiej.
Film ma niestety tylko 50 minut :( troszke za malo... ale dobre i to :)
POLECAM
Rewelka to jest motyw "... świnia musi się wyleżeć..." gdy Fertner tłumaczy powód nieobecności Łypki-Bodo. Film ma 50 minut bo 22 minuty nie zachowały się, z fragmentem gdzie Fertner dowiaduje się, że Sempoliński nie jest Boratyńskim. Nie wiem czy szukano kopii na Litwie lub na Łotwie - tam z powodzeniem prezentowano polskie filmy (tam zachował się cały film "Piętro wyżej"). Nie należy mówić o Benicie, że się ją nie lubi - pamiętajmy, że ona zginęła podczas wojny w jeszcze bardziej tragicznych okolicznościach niż Bodo. Podwołoczyska
mi Ina Benita bardzo podobała się w Jego ekscelencja subiekt, ale mimo to trochę wolę Mankiewiczównę (pani minister tańczy!), nie mówiąc już o Grossównie. Nie zapominajmy jak pięknie przeżyła!
http://www.youtube.com/user/filmowsko
Tutaj umieściłem film. Mam nadzieję, że komuś się przyda.
Dzięki za ten film na youtube. Film rewelacyjny a Ina Benita absolutnie na miejscu- żadna Grossówna nie byłaby tak pikantna (albo Mańkiewiczówna), za mdłe do tej roli. Scena z w restauracji albo gdy Bodo wchodzi do domu udając szofera- jak świetnie Benita gra mimką i gstem. Dzięki temu filmowi odkryłam Olszę, który w starym kinie do tej pory jaoś mi umknął.
Popieram, Ina Benita jest w tym filmie świetna, tak jak zresztą i inni aktorzy. Film znakomity!
Ina Benita nie zginęła podczas wojny. Polecam spojrzeć do Wikipedii. Zmarła 9 września 1984w Mechanicsburgu, w Pensylwani. Miała trudne i poplątane życie. Szkoda jej, była piękną i bardzo dobrą aktorką.
Owszem, Ina Benita, zginęła w okolicznościach tragiczniejszych niż Bodo, ale Ina była poszukiwana przez Niemców, bo miała dziecko (nieprzypadkowo) z niemieckim oficerem, a było "skalanie niemieckiej rasy"...