18 reżyserów, 18 etiud, 18 śmiesznych i wzruszających historii o Moskwie. Każda pięciominutowa etiuda ma własną fabułę i pokazuję ułamek życia Moskwy, opowiada o spotkaniach, rozstaniach, utratach i odkryciach. Głównym bohaterem łączącym wszystkie etiudy jest oczywiście miasto – Moskwa. Reżyserzy, którzy brali udział w stworzeniu tego niezwykłego projektu, napełnili film osobistym podejściem, artystyczną swobodą i szerokim wachlarzem styli. Każdy z nich na swój sposób opowiada swoją historię miłości... do Moskwy.
Etiudy z pannami mlodymi nie zrozumialam w ogole. Jesli ktos ogladal i zrozumial o co tam chodzilo, prosze mnie oswiecic :)
Możesz napisać coś więcej? Dlaczego tylko średni? Planuje iść do kina, ale trochę mnie ostudziliście;)
A mi się podobał. Nie każda historyjka była zachwycająca ale ta pierwsza, ta z patelnią w roli głównej i gangsterami bardzo mnie rozbawiły. Po za tym to był dla mnie bardzo nowoczesny film, inaczej sobie go wyobrażałam przed projekcją... Momentami sentymentalnie, romantycznie w taki "rosyjski" sposób, jak historia o skrzypaczce. Film polecam wszystkim którzy są zmęczenie amerykańskimi produkcjami i chcieli by zobaczyć coś świeżego.
Mi też się bardzo podobał i podpisuję się pod Twoimi słowami :) bardzo przyjemnie się ogląda, tym bardziej że Moskwa to rzeczywiście czarujące miasto.