Z jednaj strony ładna normalna szkoła , z drugiej w niej dramat, z jednej sympatyczna dziewczynka,z drugiej obwinianie też z jednej tego złego a z drugiej zagubionego chłopaca. I wreszcie tytułowy Pan Lazhar. Z jednej sympatyczny nauczyciel, z drugiej poniekąt oszust.
Bradzo dobrze mi się to oglądało. Niebanalny temat i takie też kino.
Polecam bo warto.