Do tej pory najbardziej poruszyła mnie historia tego gościa z gitarą i ratowniczki... poryczałam się na tym...
A mi się najbardziej podobała historyjka o młodym francuzie i muzułmance i ta z N. Portman.
Dlaczego się "poryczałaś"?
Ja niestety zdążyłam tylko na 9 ost. historii... Rozumiem, że było ich 18? Na pewno to nadrobię:) A najbardziej spodobała mi o niewidomym chłopaku oraz umierającym czarnoskórym mężczyźnie. Po prostu najwięcej emocji w nich było.