Tylko Graś brzydszy i grubsz no i może starszy ale są podobni;))
Dokładnie, zwłaszcza w filmie "Salt".
DOKŁADNIE! Z tą różnicą, że polski odpowiednik jest niezłą gnidą.
a mi kilka lat temu przypominał Andre Tannenberga czyli ATB, zwłaszcza jak założył okularki pilotki, choć rzeczywiście jak się zestarzał to faktycznie grasia może przypominać
Tego co robił za ciecia u Niemca?:)
Ja ośmielę się powiedzieć - to Graś jest podobny do Schreibera ;D (Myślałam, że tylko ja widzę podobieństwo...)